Bogusław Kośmider – Najlepszy Radny Krakowa
Samorządowiec Dekady
W październiku 2021 roku na gali z okazji 10-lecia portalu LoveKraków.pl otrzymałem tytuł Samorządowca Dekady. Na stronie LoveKraków mogą Państwo przeczytać relację z gali oraz wywiad ze mną.
„Gdy kapituła pochyliła się nad kategorią Samorządowiec Dekady, jednogłośnie stwierdziła, że tytuł ten należy się człowiekowi, który uosabia jego najlepsze cechy, czyli łączy tytaniczną pracę u podstaw ze sprawami ogólnomiejskimi, zarazem świetnie orientując się w sytuacji panującej w kraju. Pan Bogusław Kośmider – jako miejski radny, wieloletni przewodniczący Rady Miasta Krakowa, a obecnie wiceprezydent miasta ma wszystkie cechy, które wyróżniają wybitnego samorządowca. To pan Bogusław Kośmider budował pond polityczny konsensus w czasie kryzysu finansowego sprzed 10 lat i zainicjował stworzenie Krakowskiej Karty, a w czasie pandemii zarażał optymizmem i robił wszystko, by krakowianie nie stracili nadziei.”
To ważne wyróżnienie i to w bardzo dobrym towarzystwie: prezydent Majchrowski, prezes Trzmiel, minister Adamczyk, KBF, InPost, ZUE. Uzasadnienie jest dla mnie wzruszające i zawstydzające.
Krakowianin Roku oraz Samorządowiec Roku
Decyzją Kolegium Redakcyjnego Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota” zostałem Samorządowcem Roku 2016, więcej informacji znajdą Państwo na stronie czasopisma www.wspolnota.org.pl oraz w osobnym tekście w aktualnościach.
Ponadto Dziennik Polski wyróżnił mnie tytułem Krakowianin Roku 2015, doceniono mnie za aktywną walkę ze smogiem oraz sukces akcji „Płać podatki w Krakowie”. Szczegóły dostępne są na stronie www.dziennikpolski24.pl
Ranking Krakowskich Samorządowców
We wrześniu 2014 Instytut Aurea Libertas ogłosił wyniki swojego projektu o nazwie Ranking Krakowskich Samorządowców. Mam zaszczyt i przyjemność być zwycięzcą w kategorii Rada Miasta Krakowa.
Byłem już oceniany przez media, byłem oceniany przez mieszkańców. Najbardziej szczegółową analizę przeprowadziła Fundacja Obywatelska i Instytut Aurea Libertas. W trwającym dłuższy czas badaniu, zbierając opracowania, analizując dokumenty Rady, pytając w sondażu mieszkańców, ustalając kilkanaście kryteriów i punktując w poszczególnych z nich, ustalono końcowy ranking. Znalazłem się tam na 1. miejscu, z 68 punktami, 2. miejsce zajęła Małgosia Jantos z 53 punktami, a 3. Jerzy Federowicz z 40 punktami.
To dla mnie wielki zaszczyt i dowód, że doceniane są moje i innych wysiłki na rzecz Miasta Krakowa i mieszkańców. Rzeczywiście, ta kadencja – kadencja 2010-2014 – była dla mnie bardzo aktywna. Sprawowanie, jak słyszę w miarę dobrze, funkcji Przewodniczącego Rady Miasta, częste dyżury i spotkania, setki interpelacji i interwencji, sporo ważnych projektów uchwał, kosztowało dużo pracy i czasu.
Uporządkowanie spraw finansowych i oddłużenie Krakowa, doprowadzenie do porozumienia politycznego w Mieście, zorganizowanie dla Krakowa większej liczby policjantów, wreszcie działania antysmogowe, budżet obywatelski i inicjatywa lokalna, to najważniejsze moje działania ogólnomiejskie w tym okresie. Lokalnie jestem dumny z uratowania Parku Duchackiego, zorganizowania nowych Klubów Kultury na Klinach i na Ruczaju, remontów Klubów Kultury w Soboniowicach i we Wróblowicach, remontu wielu dróg, w tym Wysłouchów, Witosa, Korpala czy Myślenickiej. Miałem swój udział w budowie ścieżki rowerowej wzdłuż Wisły, budowie tramwaju na Ruczaj, remontach i termomodernizacjach obiektów szkolnych.
Nic by się jednak nie udało, gdyby nie pomoc ludzi dobrej woli, radnych miasta i dzielnicy, lokalnych społeczników, urzędników i prezydenta Miasta, wreszcie mediów i mieszkańców, którzy chcieli, aby wszystko to było robione.
Być liderem wśród samorządowców Krakowa to wielki zaszczyt. Dziękuję wszystkim za to !
Wyróżnienia w mediach
W grudniu 2013 roku zostałem przez Dziennik Polski uznany jednym z najaktywniejszych radnych Krakowa. O komentarz do artykułu poproszono przedstawicieli innych krakowskich mediów.
Najlepszy radny to Bogusław Kośmider. Podobno zawsze wyglądał na starszego niż był w rzeczywistości. Większość radnych przerasta wiedzą i przygotowaniem. To mąż opatrznościowy Rady.” – komentował Jacek Bańka z Radia Kraków.
Wyróżniający się radni z PO – czy to pod względem interpelacji, prac w komisjach czy nad uchwałami – to m.in. Bogusław Kośmider, Tomasz Urynowicz, Małgorzata Jantos, Wojciech Wojtowicz czy Dominik Jaśkowiec.” – uważa Piotr Ogórek z Onet.pl
W Dzienniku Polskim zostałem określony jako jeden z najbardziej aktywnych radnych w aktualnej Radzie Miasta Krakowa. To cieszy, bo choć mam swoje lata, to energią mógłbym obdzielić wielu. Nie traktuje siebie jako „męża opatrznościowego Rady”, ale przeprowadzenie reformy finansów Miasta i doprowadzenie do uporządkowania spraw finansowych, wprowadzenie zakazu palenia węglem, ale i całego programu antysmogowego, jak również spowodowanie zdecydowanie większej ilości policjantów w Krakowie, w tym na stażach aplikacyjnych i uzupełnienie etatów Krakowskiej Policji – to są moje najważniejsze działania ogólnokrakowskie.
A lokalnie – uratowaliśmy sposobem po 5 latach bezskutecznych starań Park Duchacki, teraz zaczynamy rewitalizacje, uruchomiliśmy Dom Kultury na Klinach i wyremontowaliśmy Dom Kultury w Soboniowicach. Rusza wreszcie, po znalezieniu sposobu na protesty, remont ulicy Myślenickiej, rusza budowa ulicy Korpala do Mieczykowej, rusza remont szkoły podstawowej nr 43 na Myślenickiej, wreszcie rusza budowa przedszkola na Klinach-Zachód.
Sposobem trzeba działać, nie siłą. I tak, krok po kroku powoli zmieniamy Kraków i nasze lokalne ojczyzny!
Mosiężna trąbka – nagroda dla najlepszego radnego przyznawana przez Dziennik Polski:
W organizowanym w czerwcu 2013 roku plebiscycie SMS-owym Dziennika Polskiego również wybrano mnie najlepszym radnym Krakowa.
Ponadto zaszczyt zostania uznanym najlepszym radnym Krakowa spotkał mnie w poprzednich latach w organizowanych przez Gazetę Krakowską plebiscytach:
- II połowa 2011 roku – zobacz artykuł w formie .jpg
- I połowa 2011 roku – zobacz artykuł w formie .jpg
- cała kadencja 2006-2010 – przeczytaj artykuł „Kośmider – król w marnej radzie”
- 2010 rok – przeczytaj artykuł na stronie Gazety Krakowskiej