Barometr społeczny 2015 – Jak w myśleniu o Krakowie różnią się mieszkańcy różnych dzielnic?
Ostatnia aktualizacja: 27.02.2016 r.
W zeszłym roku po raz pierwszy w Krakowie przeprowadzono badania społeczne – Barometr Krakowski. Przeanalizowano opinie ponad 1500 losowo wybranych mieszkańców Krakowa . Teraz, krok po kroku warto pokazać różne analizy, „przekroje” badań. Bardzo interesująco wyglądają poglądy mieszkańców Krakowa w zależności od miejsca ich zamieszkania. Mamy krakowską specyfikę poglądów i o tym tu piszę.
Badaliśmy różne aspekty życia w Krakowie, pytając o zadowolenie z życia, związek z Krakowem, ważność i zadowolenie mieszkańców z różnych aspektów życia w Krakowie, percepcję zmian w Krakowie, zaufanie do instytucji miejskich, ocenę działań władz miasta, poczucie poinformowania o sprawach miasta, ocenę jakości partycypacji społecznej, jakość życia mieszkańców, ocenę aktywności mieszkańców.
Badanie przeprowadzono z wykorzystaniem metody reprezentatywnej, która pozwala na wnioskowanie o dużej grupie badanych (populacji) na podstawie wyników zebranych w wybranej, mniejszej próbce badawczej. Dzięki metodzie reprezentatywnej możemy określić poziom błędu oszacowania – różnicy między uzyskanym wynikiem z próbki a rzeczywistym wynikiem dla populacji. Błąd oszacowania jest zależny od liczby badanych osób; jednocześnie niezależny jest od wielkości populacji (liczby mieszkańców państwa, miasta, osiedla). Błąd oszacowania dla wyników dla dzielnic zależny jest od liczby respondentów z tych dzielnic.
Badając więzi z Krakowem, okazało się, że blisko 45% badanych nie urodziło się w Krakowie, 43% badanych ma przynajmniej jednego rodzica urodzonego w Krakowie, a główną motywacją osób do przyjazdu była edukacja.
Zapytaliśmy o zadowolenie z życia w Krakowie. I okazało się, że zdecydowanie najbardziej zadowoleni są mieszkańcy Nowej Huty, potem Krowodrzy i Podgórza, na końcu Środmieścia,Zapytaliśmy, jak długo repsondenci mieszkają w Krakowie. I znów okazało się, że to w Nowej Hucie mieszka prawie 70% mieszkańców od urodzenia, na Krowodrzy, w Śródmieściu i w Podgórzu około 50%.
Najbardziej czują się Krakowianinami mieszkańcy Nowej Huty, potem daleko Krowodrzy i Śródmieścia, na końcu Podgórza. Tylko 6% mieszkańców Nowej Huty zamierza się przenieść, zrobi to 9% mieszkańców Krowodrzy, ale 20% Podgórza i aż 27% Śródmieścia. To ważne dane, pokazujące co może dziać się z mieszkańcami w poszczególnych dzielnicach.
Kiedy zapytaliśmy mieszkańców, jak oceniają najważniejsze aspekty życia w mieście, znów okazało się że to mieszkańcy Nowej Huty najbardziej w Krakowie zadowoleni są z bezpieczeństwa, powietrza, czystości, terenów zielonych, jakości transportu i parkowania, czują się najlepiej obsługiwani w urzędach i najlepiej odbierane śmieci.
Podstawowe wnioski z tych badań to:
Po pierwsze konieczność powtórzenia w większej dla dzielnic skali i to się stanie w 2016 roku. Wręcz zorganizujemy panel obywatelski, aby pomóc wyrażać szczegółowe oczekiwania.
Po drugie to zdecydowanie mieszkańcy Nowej Huty czują się najlepiej mieszkającymi w Krakowie. Wydaje się, że po wielu latach, Nowa Huta stała się organiczną i najlepszą dzielnicą, obszarem Krakowa. Można powiedzieć, że po latach oporów i zaniedbań ta część Krakowa wreszcie została doceniona i mieszkańcy to widzą.
Po trzecie badania wskazały na szereg narastających problemów społecznych. Najważniejszy to coraz gorsze warunki mieszkania w centrum miasta. Tu musi zajść zmiana, inaczej w tej ważnej części będzie coraz mniej mieszkańców. Widać narastające zapotrzebowanie na dialog władz z mieszkańcami, widać, że mieszkańcy Krakowa, po zapewnieniu im podstawowych potrzeb infrastrukturalnych oczekują więcej, szybciej, dokładniej realizowania ich szerszych potrzeb. Widać, że jeżeli mieszkańcy są szczegółowo informowani, to lepiej rozumieją problemy i lepiej oceniają działania miasta.
Po czwarte, widać jak dotychczasowe stereotypy, jak choćby niska ocena bezpieczeństwa w Nowej Hucie czy atrakcyjność mieszkania w centrum, stają się w konfrontacji w wynikami szczegółowych badań, przeszłością.
Podsumowując, mamy pierwsze spojrzenie na dzielnicowy Kraków. Będzie w tym roku następne, dużo dokładniejsze spojrzenie społeczne. Będziemy mieli wiele informacji, trzeba będzie wyciągnąć wnioski, część już się rysuje. I trzeba będzie dokonać zmian w działaniach miasta. Te zmiany to nowa strategia rozwoju Krakowa. Samorząd Krakowski dostał ważne narzędzie, pozwalające jeszcze lepiej dopasowywać działania do oczekiwań mieszkańców. I tak będziemy robić !